Zaczął się w momencie, kiedy karetka zdążyła dojechać na SOR. Akcja była tak błyskawiczna, że kobieta urodziła w rejestracji Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Szpital nie ma porodówki.
Chłopiec urodził się przed terminem, dlatego do szpitala od razu przyjechała karetka neonatologiczna z inkubatorem z Kliniki przy Polnej. Maluszek jest teraz na oddziale neonatologicznym tego szpitala. Tam także po porodzie trafiła mama. Czuje się dobrze.
Chłopiec jest w dobrym stanie, ale jako wcześniak wymaga intensywnej opieki. W Klinice przy Polnej jeszcze przez jakiś czas zostanie.