NA ANTENIE: Kalejdoskop Wielkopolski
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Za złotówkę. Już nie za darmo

Publikacja: 20.01.2014 g.12:20  Aktualizacja: 21.01.2014 g.08:58
Poznań
Od 1 stycznia wstęp do Starego ZOO w Poznaniu znów jest płatny. Opłaty wprowadził zarządzeniem prezydent miasta. W ten sposób chce walczyć z pijakami i nieciekawym towarzystwem, które odwiedzało to miejsce. Liczy na to, że te osoby nie będą już wchodzić do ZOO skoro za wstęp będą musiały zapłacić.
festyn-zoo-stare1 - Radio Merkury
/ Fot. (Radio Merkury)

Wstęp do Starego ZOO przez ponad cztery lata był darmowy. ZOO tak naprawdę nie jest już ogrodem zoologicznym, większość zwierząt przeniesiono bowiem do Nowego ZOO. A stary obiekt przy ulicy Zwierzynieckiej stał się miejskim parkiem i dlatego zniesiono opłaty za wstęp. Czy rzeczywiście STARE ZOO miało problem z pijakami? Nasz reporter był w ogrodzie - czyli w Starym ZOO i szukał niechcianych gości.

Pięć lat temu wiceprezydent Poznania Mirosław Kruszyński - na naszej antenie - mówił o przekształceniu Starego Zoo w dostępny dla wszystkich za darmo park. Teraz jednak znów mamy opłatę - jak mówią urzędnicy: symboliczną! Złotówka - bilet normalny, 50 groszy - ulgowy. No to może warto płacić? Co Państwo na ponowne wprowadzenie biletów wstępu do Starego ZOO?

Przeciwko ponownemu wprowadzeniu opłaty za wstęp była Rada Osiedla Jeżyce.

Opłaty do ZOO są symboliczne - tak przekonują urzędnicy. I tak jednorazowe wejście kosztuje złotówkę, a bilet ulgowy - 50 groszy. Roczny imienny karnet wstępu dla osób powyżej 16 roku życia: 15 złotych, a roczny imienny karnet wstępu dla osoby pełnoletniej z dziećmi w wieku od 4 do 16 lat (maksymalnie trójka) 30 złotych - z karnetu mogą skorzystać osoby zameldowane na terenie Miasta Poznania. Przygotowano także ofertę dla przedszkoli. Roczny karnet wstępu dla przedszkoli - 50 zł, z karnetu może skorzystać każde przedszkole zlokalizowane na terenie Miasta Poznania.

Jednym z powodów wprowadzenia opłat jest sprawa odliczenia VAT-u. O co w tym chodzi? Wiceprezydent Kruszyński nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, ile ZOO będzie sobie mogło odliczyć VAT-u, a więc ile zyska na tym dodatkowo, prócz wpływów z biletów. Do Starego Zoo mieli przychodzić ludzie z dziećmi na spacery - chcieli tego mieszkańcy Jeżyc i władze to obiecały - no i wprowadziły wówczas, czyli w lipcu 2009 roku.

https://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 6
Włodzimierz Nowak, My Poznaniacy 20.01.2014 godz. 19:01
@Słuchacz
Potępianie narzekania to dzisiaj główna strategia obronna rządzącej koalicji prezydenta z Platormą. Oczywiście musi wywołać wypowiedzić jak Pańska.

1 PLN za wstęp to dużo? Nie. Czy 1 PLN za wstęp do Lasku Golęcińskiego nad Rusałkę to dużo? Zapewne też nie. A do Lasku Marcelińskiego? Również nie. A nad Maltę? Także nie. To dlaczego by nie wprowadzić?!

O wszystkim można i trzeba dyskutować. Ale dyskutując warto wiedzieć o czym się dyskutuje. Zniesienie Opłat za wstęp do Starego ZOO sprawiło, że opuszczone i zaniedbane miejsce stało się znów miejscem masowo odwiedzanym. Ale odwiedziny w ZOO to tylko mały ułamek odwiedzin na Zwierzynieckiej. W większości stało się ono parkiem masowo odwiedzanym przez mieszkańców Jeżyc. Jeżyce nie mają parku takiego jak Łazarz wokół Areny, ani jak Wilda na Parku JP II. Z Jeżyc można się udać jedynie do Parku Sołackiego, ale to już wyprawa za daleka na pieszy spacer dla przeciętnego mieszkańca. I Stare ZOO wzbudziło zamiłowanie wielu mieszkańców.

Nadto, na lekarstwo szukać na Jeżycach placu zabaw. Do niedawna funkcjonował taki na placu Asnyka. Został zlikwidowany. Najbliższe są na Kościelnej, w Parku Wilsona, przy Przybyszewskiego albo przy Operze. A na Jeżycach mieszka coraz więcej rodziców z dziećmi. Stare ZOO stało się dla mieszkańców po południowej stronie Dąbrowskiego miejscem, gdzie wreszcie mogą zaprowadzić swoje dzieci, by mogły się wybawić.
Renata 20.01.2014 godz. 12:53
Szkoda, że nikt nie wspomina o tym, że ta złotówka za wstęp tak naprawdę to jedna z opłat pobieranych przez nasze małe ZOO. Osobno płaci się tam przecież za wstęp do pawilonu gadów, osobno za wstęp do pawilonu z akwariami, w zasadzie chyba jeden bilet do Nowego Zoo wychodzi niewiele drożej, a atrakcji nieporównanie więcej.
grzegorz 20.01.2014 godz. 12:44
żadna filozofia nie zmieni faktu, że miasto chce zarabiać gdzie się da; bywałem często w starym zoo i jakoś nie zauważyłem tzw. "pijaczków", za to rodziców z dziećmi zawsze jest tam sporo. poza tym stare zoo to jedyna zielona plama na jeżycach... ale oczywiście mieszkańców jeżyc traktuje się jak ludzi n-tej kategorii... więc po co tu jakiś ogólnodostępny kawałek zieleni? szum jest wokół tematu, ale niczego to nie zmieni, miasto i tak zrobi swoje.
Za grosz gospodarności 20.01.2014 godz. 12:41
Tak , tak tu nie chodzi o tego złocisza , tu chodzi o to że ferajna z Kolegiackiego , za grosz nie ma wyczucia bycia włodarzami tego NASZEGO miasta !
Słuchacz 20.01.2014 godz. 12:33
Ludzie cały czas krytykują Pana Grobelnego, a Pan Grobelny i tak cały czas jest prezydentem. Ludzie na niego głosują więc chyba nie jest złym prezydentem.
Słuchacz 20.01.2014 godz. 12:30
Czy ludzie którzy tak bardzo protestują sa świadomi o jakich kwotach mówimy? Kwoty są śmiesznie niskie ale pewnie warto sobie ponarzekać bo taki już nasz urok. A media niestety z niczego staraja się zrobić jakiś poważny temat. Cennik http://www.zoo.poznan.pl/page/contact/1-Cennik_Kontakt