Zwiększenie liczby połączeń na tej trasie poprawi pozycję Poznania na kolejowej mapie Europy, komentuje ekspert rynku kolejowego z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Michał Beim przypomina również, że od grudnia Poznań będzie połączony bezpośrednimi pociągami z czeską Pragą.
Poznań znajdzie się w bardzo fajnym miejscu transportowym. Praga i Berlin są dzisiaj bardzo ważnym hubami połączeń dalekobieżnych. Z Pragi można dojechać koleją do państw Beneluksu i do Włoch, z ze stolicy Niemiec do Szwajcarii albo Danii
- tłumaczy Michał Beim.
Zdaniem eksperta, zainteresowanie prywatnych przedsiębiorstw wejściem na Polskie tory, to dobra informacja nie tylko dla pasażerów z Wielkopolski.
Większość potencjalnych pasażerów odchodzi z kasy z kwitkiem, bo nie może kupić biletów. Nadal mamy w Polsce nadwyżkę pasażerów nad podażą miejsc i w takiej sytuacji blokowanie konkurencji jest godzące w interes pasażerów
- dodaje Michał Beim.
Jeżeli procedura wejścia zagranicznych przewoźników na polskie tory zakończy się pozytywnie, dodatkowe pociągi z Poznania do Berlina wyjadą w grudniu 2025 roku.