Przez ostatnie miesiące trwały prace związane z wymianą i renowacją okien i drzwi. Była to wyczekiwana inwestycja, a jednocześnie największy remont od pół wieku.
"To także pierwszy z kilku planowanych etapów praz związanych z przywracaniem dawnego charakteru muzeum" - mówi kierownik oddziału w Gołuchowie Paulina Vogt-Wawrzyniak:
Przede wszystkim największy efekt związany jest z tym, jak wyglądają szyby w oknach. Są to szyby ciągnione, lub też inaczej walcowane, a więc nie produkowane fabrycznie zupełnie gładkie, ale takie, które wspaniale odbijają światło. W ten sposób cały park odbija się w szybach
- mówi Paulina Vogt-Wawrzyniak.
W zamku wymieniono i odnowiono wszystkie 150 okien, a także drzwi zewnętrznych od dziedzińca, czyli drzwi prowadzących do Sali Waz Greckich, do piwnic, do wartowni, a także drzwi na wysokości krużganka.
Ostatni tak duży remont gołuchowskiego zamku był prowadzony 50 lat temu. Wówczas położono nowe instalacje, zabezpieczono zabytkowe stropy i wymieniono część podłóg.