Lekarze rodzinni za pieniądze z programu przebadają 10 tysięcy Wielkopolan. Zrobią im badania krwi i obejrzą zmiany na skórze. - Lekarze otrzymają dermatoskopy do oceny zmian skórnych i analizatory do krwi. Te badania nie będą obciążały Narodowego Funduszu Zdrowia mówi dr Rafał Staszewski.
Jeżeli lekarz rodziny będzie podejrzewał chorobę nowotworową - skieruje pacjenta do onkologa. Dodatkowo cztery tysiące osób trafi od razu do Poznania na specjalistyczne badania np. przy użyciu tomografu komputerowego. Program jest adresowany do mieszkańców małych i średnich miast, bo mają oni trudniejszy dostęp do tego typu badań.
Na dwuletni program szpital dostał 24 mln złotych. Z tej puli kupi też sprzęt - między innymi do radioterapii śródoperacyjnej, której szpital do tej pory nie stosował. - Dzięki grantowi uda się wyprzedzić rozwiązania ministerialne, które są proponowane w tej chwili - mówi dr Szczepan Cofta.
W szpitalu powstanie nowa poradnia endoskopowa, bo na takie badania są też pieniądze z tego programu.