"W tym roku zima przyszła trochę wcześniej" - tłumaczy rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu Agata Kaniewska i dodaje, że zgodnie z umową maty słomiano-foliowe powinny zostać rozstawione przez zewnętrzną firmę do końca listopada.
Od kilku lat nasze umowy mają taki właśnie termin określony i do tej pory nie było problemów z rozstawieniem mat, w tym roku faktycznie zima przyszła trochę wcześniej, szczególnie opady śniegu, zobaczymy, być może w kolejnych latach umowy trochę zmienimy i terminy przyspieszymy. Na dziś działamy na podstawie umów, które mamy podpisane
- mówi Agata Kaniewska.
Łączną długość wszystkich mat zamontowanych przy ulicach w Poznaniu wyniesie w tym roku 25 kilometrów. To o kilometr więcej niż rok wcześniej.
Przybywa nam tej zieleni przy drogach, więc mat i osłon też przybywa
- dodaje rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Jeżeli odpowiedzialna za to firma nie zdąży zamontować wszystkich mat do końca listopada, to dopiero wtedy drogowcy będą mogli ją ukarać.