Sprawa toczy się od maja przed sądem bez udziału dziennikarzy. Sąd wyłączył jawność rozprawy.
Ze względu na zachowanie właściwego toku postępowania Paweł R. pozostanie w areszcie na kolejne trzy miesiące.
Sprawę ujawniono rok temu. Jeden z zawodników zgłosił w prokuraturze, że w przeszłości, jako nieletni był molestowany przez trenera. Paweł R. podczas śledztwa nie przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat więzienia.