Na miejsce przyjechały służby, lekarz z Zakładu Medycyny Sądowej i prokurator. Przeprowadzono oględziny. Medyk wstępnie wykluczył, by ktoś przyczynił się do śmierci mężczyzny - powiedziała nam Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Wiadomo, że to 50-latek. Ciało leżało niedaleko zarośli. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zmarł nad ranem.
Na razie nie wiadomo, czy była to osoba bezdomna czy ktoś po prostu zasłabł. Policja ustala, czy mężczyzna miał w Poznaniu rodzinę, kontaktuje się w tej sprawie także z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie. Tożsamość mężczyzny jest znana, bo miał przy sobie dokumenty.