Naramowice: Kontrowersyjna droga rowerowa z falstartem, stała organizacja ruchu od września

Chodzi o sprawdzenie, jak ulepszone drożdże zareagują na mikrograwitację.
Jak tłumaczyła w Popołudniowej rozmowie Radia Poznań współautorka badania, prof. Hanna Kmita z Wydziału Biologii UAM, eksperyment nie wymaga większego zaangażowania astronauty.
Chcieliśmy jak najmniejszy problem sprawić, aby astronauta nasz nie musiał specjalnie dużo rzeczy robić, bo ma jeszcze szereg innych rzeczy do zrobienia. Jego zadanie polega na tym, żeby przypilnował, żeby to stało, żeby to stało w odpowiednich warunkach, i potem to zapakować z powrotem do odpowiedniej kapsuły
- mówi prof. Kmita.
Gen niesporczaków ma sprawić, że drożdże wyprodukują białko, które zapewni im dodatkową odporność. Naukowcy chcieliby w przyszłości wykorzystać takie super-drożdże do produkcji żywności i paliwa w kosmosie.
Po powrocie pojemnika badacze porównają wzbogacone drożdże z kosmosu z tymi wytworzonymi na Ziemi.