Od powrotu Warty do ekstraklasy w 2020 roku poznańskie zespoły zmierzyły się ze sobą sześć razy i zawsze wygrywał Lech. Teraz obie drużyny chcą się przełamać. Warta – historycznie, żeby nie przegrać siódmego spotkania z rzędu. Z kolei Lech w tym sezonie wciąż nie może złapać rytmu i zawodzi swoich kibiców. „Kiedy, jak nie teraz, skoro rywal ma problemy” - myślą w obozie Zielonych. „Kiedy, jak nie w derbach na własnym stadionie” - mogą zakładać w Kolejorzu.
Najnowsza historia derbów uczy, że mimo zwycięstw, Lech nigdy nie miał łatwo. Warta zawsze potrafiła się postawić, ale jednak przegrywała, w sezonie 2020/2021 tracąc gole w końcówkach obu spotkań. To, że trener Zielonych Dawid Szulczek jakiś pomysł taktyczny będzie miał, możemy być pewni. Czego nie wiemy, to w jakiej formie po dwóch tygodniach przerwy w ekstraklasie jest Kolejorz. W tabeli wyżej jest Warta, ale ma dwa mecze rozegrane więcej. Zieloni plasują się na ósmym miejscu i mają 9 punktów, Lech jest dziesiąty z ośmioma punktami.
Gospodarzem niedzielnego spotkania będzie Warta, ale podobnie jak przed rokiem oba zespoły spotkają się przy Bułgarskiej z tych samych powodów – wszystkim zależało, żeby derbów miasta nie rozgrywać w Grodzisku Wielkopolskim, ponadto dla Warty to dobra okazja, żeby zarobić na przychodach z dnia meczowego. Zgodę na takie rozwiązanie wydał PZPN, zatem o triumf w mieście można grać w Poznaniu, choć statystycznie może to „gospodarzom” nie odpowiadać. Warta nie tylko przegrała wszystkie mecze na stadionie przy Bułgarskiej od 2020 roku, ale nawet nie zdobyła na nim gola! Gdy oba zespoły mierzyły się w Grodzisku, to mimo porażek do bramki Kolejorza trafiali Mateusz Kuzimski i Michał Kopczyński, co ciekawe w obu przypadkach wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. W Poznaniu nawet rzut karny w ostatnim starciu nie pomógł – Adam Zrelak jedenastki nie wykorzystał.
„Derby inne niż wszystkie” zwykło się mówić o starciu dwóch poznańskich drużyn i trudno się nie zgodzić. Kraków, Łódź, Trójmiasto, Śląsk – to miasta i regiony, w których lokalne starcia kojarzą się z duża niechęcią kibiców rywalizujących drużyn. W Poznaniu jest inaczej – kibice na trybunach siedzą przemieszani, nikogo nie drażnią barwy rywala, ale też trzeba pamiętać, że Warta latami była na peryferiach polskiego futbolu i tylu zagorzałych kibiców, co Lech nie ma. Niemniej oddanych fanów w zielonej części miasta nie brakuje i tę symbiozę warto pielęgnować.
Mecz Warty z Lechem odbędzie się na stadionie przy Bułgarskiej w niedzielę 17 września o godz. 17.30. Na transmisję zapraszamy na nasze dwie anteny – do MC Radia 102,7 fm oraz do Radia Poznań, gdzie relacja na żywo ze stadionu będzie częścią audycji „W sportowym rytmie”, którą rozpoczniemy o godz. 17.05. Gospodarzem studia będzie Wojciech Bernard, a boiskowe wydarzenia skomentują Grzegorz Hałasik i Dawid Cytrowski.