Prawie połowa kwalifikacji olimpijskich nie została jeszcze wywalczona, a kolejne eliminacyjne zawody są odwoływane. W niepewności są też sportowcy, którzy występ w Tokio już sobie zapewnili i starali się kontynuować przygotowania.
Kanadyjkarz poznańskiej Warty - Tomasz Kaczor zamiast na zgrupowaniu we Włoszech, trenuje w Licheniu.
Rok temu osiągnąłem życiową formę, a teraz na treningach pływam jeszcze szybciej. No ale w tym momencie rodzą się pytania co dalej, za rok nie będę miał trzydziestu lat, tylko 32, a w tym wieku każdy rok to większe obciążenie dla organizmu.
- Takiej decyzji się spodziewałem. Dobrze to ujęła Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka, która zwróciła uwagę, jakie ludzkie tragedie teraz świata przeżywa. Chyba nie byłoby w porządku, gdyby cały świat cierpiał, a my byśmy się dobrze bawili na igrzyskach - dodał kanadyjkarz Warty.
Dokładna, nowa data igrzysk olimpijskich nie została jeszcze ustalona, ale mimo przełożenia o rok, zmagania mają utrzymać nazwę Tokio 2020.