Jedyna bramka padła w 17. minucie. Po kombinacyjnym rozegraniu rzutu rożnego piłkę zgrał głową Filip Dagerstal, a z bliska do siatki trafił Mikael Ishak.
Mimo wygranej, lechici wciąż mieli spore problemy ze skutecznością. Podopieczni Johna van den Broma stwarzali sporą liczbę okazji strzeleckich, ale marnowali je na potęgę. W poprzeczkę trafiali m.in. Ishak, Filip Marchwiński czy Filip Szymczak. Nieskuteczni byli także goście, którzy w drugiej połowie kilkukrotnie zagrozili bramce Filipa Bednarka.
Dzięki tej wygranej poznaniacy awansowali na trzecie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, jednak ich strata do prowadzącego Rakowa Częstochowa wynosi aż 12 punktów.