Gospodarze poniżej oczekiwań spisywali się zwłaszcza w pierwszej połowie, w której bliżej zdobycia gola byli rywale. Dobrze w bramce Lecha spisywał się jednak Mickey van der Hart.
Po przerwie Kolejorz zepchnął gości do głębokiej defensywy, ale nie potrafił wykreować czystych sytuacji do zdobycia goli i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Marzenia o włączeniu się do walki o mistrzostwo Polski lechici muszą odłożyć na następny sezon.
W piątkowym meczu w barwach Lecha oficjalnie zadebiutował pozyskany w przerwie zimowej chorwacki obrońca - Antonio Milić.