Nowe twarze to portugalski obrońca Joel Pereira oraz zakontraktowany już zimą pomocnik Radosław Murawski. W składzie przede wszystkim brakuje lewego obrońcy. Jednym zawodnikiem na tej pozycji jest zaledwie 17-letni Krystian Palacz. Drugi trener Lecha Rafał Janas zaniepokojony jednak nie jest.
Wiemy jaka jest sytuacja w klubie i których zawodników aktualnie pilotujemy. Przede wszystkim chcemy jakościowych transferów, a to wymaga więcej czasu niż się wydaje. Jestem spokojny o te transfery, one będą, natomiast musimy się uzbroić w cierpliwość. Wiadomo, że komfort trenera, to wszyscy nowi zawodnicy na pierwszym treningu, ale chyba nie ma klubu, w którym tak się dzieje.
Lech Poznań stara się pozyskać głównie polskich piłkarzy; na dniach do drużyny ma dołączyć napastnik Artur Sobiech. Zgrupowanie w Opalenicy potrwa do 10 lipca. W środę pierwszy sparing - z Zagłębiem
Lubin, zamknięty dla widzów. Kolejne mecze kontrolne mają już się odbyć przy Bułgarskiej z kibicami.