Wszystko co złe dla poznaniaków rozpoczęło się w 41 minucie, kiedy to Mateusz Kupczak nie wykorzystał rzutu karnego; jego strzał obronił Dominik Hładun, który później wiele razy ratował swój zespół. Natomiast gole dla Zagłębia zdobyli Tomas Zajic tuż przed przerwą oraz Patryk Szysz w 66 minucie.
Taka jest piłka - coś jest w tym stwierdzeniu. Mieliśmy korzystne sytuacje, które powinny się zakończyć bramką. W ubiegłym sezonie mieliśmy jedną trzecią sytuacji i strzelaliśmy bramki. Trzeba pracować nad skutecznością, trzeba pracować nad dokładnością, nad ostatnim podaniem, żeby te sytuacje, które stworzyliśmy zamieniać na bramki
- mówił po meczu trener poznańskiego zespołu - Piotr Tworek.
W dziewięciu meczach tego sezonu Warta Poznań zgromadziła 7 punktów. W najbliższą środę czeka ją spotkanie 1. rundy Pucharu Polski, z Olimpią w Grudziądzu.