Polska kadra od środy trenuje w Hanowerze, bo tam ma swoją bazę i z tego miasta będzie, autokarem lub pociągiem, jeździć na mecze. W sobotę wyruszy więc do Hamburga, gdzie w niedzielę o 15.00 zagra z Holandią. Następnie w piątek 21 czerwca w Berlinie spotkanie z Austrią, a we wtorek 25 czerwca w Dortmundzie mecz z Francją. Nie ulega wątpliwości, że to jedna z trudniejszych grup, bo Holandia i Francja to piłkarskie potęgi, a Austria była rewelacją eliminacji.
Do 1/8 finału awansują dwa zespoły z każdej z sześciu grup plus cztery najlepsze z trzecich miejsc. Polska na mistrzostwach Europy gra nieprzerwanie od 2008 roku, czyli wystąpi na Euro piąty raz z rzędu.
Zawsze w kadrze był co najmniej jeden piłkarz Lecha, tym razem jest to Bartosz Salamon, jeden z trzech zawodników z ekstraklasy w kadrze Michała Probierza, obok Kamila Grosickiego (Pogoń Szczecin) i Tarasa Romańczuka (Jagiellonia Białystok).
Warto pamiętać, że Lechici są też w innych zespołach – obrońca Miha Blazić w Słowenii i pomocnik Nika Kwekweskiri w Gruzji.