Polski Związek Motorowy postanowił więc przyspieszyć uznanie jako oficjalnej dyscypliny sportu, w której będą przyznawane tytuły mistrzów kraju - tak zwany Digital Motorsport, czyli rywalizację wirtualną w sieci. Jacek Molik z Automobilklubu Wielkopolski zwraca jednak uwagę na spore różnice w porównaniu z prawdziwym ściganiem.
Oczywiście jest to dobry sposób na zabicie nudy, a nawet na podtrzymanie kondycji oraz precyzji w prowadzeniu pojazdu na dokładnie odwzorowanej nitce toru, ale to jednak nie to...Nie ma tu przecież wielu czynników , z którymi spotykamy się w normalnej rywalizacji. Jadąc motocyklem czy samochodem działają na nas siły boczne, odśrodkowe, ważnym elementem jest siła wiatru czy oświetlenie. Tego rzecz jasna siedząc w fotelu z padem przed monitorem nie odczujemy. Przy poznawaniu geometrii torów jest to natomiast bardzo pożyteczne.
Pierwszy oficjalny samochodowy wyścig mistrzostw Polski digital-motorsportu w sieci zaplanowano w niedzielę, a zgłoszeni zawodnicy będą pokonywać na ekranie trasę na wirtualnym... Torze Poznań.