Zgłaszają zastrzeżenia do inwestycji, która ma ruszyć jesienią tego roku na terenie za szpitalem przy Przybyszewskiego. Pod zastrzeżeniami podpisało się ponad tysiąc osób (na listach 900 podpisów, kolejne 130 w internecie).
Bernard Błaszkiewicz z Rady Osiedla Stary Grunwald mówi, że nie chodzi o zablokowanie inwestycji, ale o uwzględnienia argumentów mieszkańców.
Nasze zastrzeżenia polegają na tym, że właściwie to jest wszystko podporządkowane oczekiwaniom i wymogom Uniwersytetu Medycznego z dosyć takim - powiedziałbym delikatnie - nieprzejmowaniem się naszymi sugestiami.
Mieszkańcy obawiają się hałasu, wielkości inwestycji i braku miejsc parkingowych, ale są podzieleni.
- Jestem "za" pod warunkiem, że są stworzone warunki do parkowania samochodów, dlatego, że my tutaj mamy odwieczny problem z parkowaniem, więc nie wyobrażam sobie, jak powstanie ten duży szpital i nie będzie strefy parkowania. 70 procent samochodów, które tu stoją na tej ulicy, są ludzi, którzy przyjeżdżają do tego szpitala, który teraz już jest.
- Jeżeli ktoś chce mieć zdrowie i dostęp do szpitala, to go musi mieć. Bądźmy poważni. O szpitalu wiedzieli 5 lat temu, wiedzieli trzy, to teraz, jak koparka przyjechała i będzie kopać, to oni chodzą (i zbierają podpisy).
Dyrektor generalny Uniwersytetu Medycznego dr Rafał Staszewski odpowiada, że uczelnia rozumie argumenty mieszkańców.
Przy szpitalu będą miejsca parkingowe bezpośrednio dla pacjentów, a po drugiej stronie (na gruncie uczelni), czyli de facto w możliwości bezpośredniego przejścia do szpitala, znajdzie się parking dla pracowników. Ludzie muszą mieć ułatwiony dostęp do szpitali i nie mogą przemierzać godziny czy dwóch, żeby docierać do danego miejsca, a tym koronnym argumentem dotyczącym lokalizacji tego szpitala, jest rzeczywiście SOR. W tej chwili 200 tysięcy mieszkańców w tej lokalizacji nie ma SOR-u.
Teraz decyzja jest po stronie miasta, które zapozna się z argumentami obu stron. Pod obrady Rady Miasta trafi projekt nowego planu zagospodarowania przestrzennego dla miejsca, gdzie ma powstać szpital. Uczelnia proponuje, by znalazł się w nim zapis o 30-40-metrowym buforze zieleni oddzielającym domy mieszkańców od strony ulicy Ostroroga.
W nowym szpitalu, do którego przeniosą się docelowo oddziały z trzech różnych punktów Poznania, na początku powstanie między innymi SOR.