Od rana w urzędzie miasta przeciwko temu dokumentowi protestowało ponad 100 mieszkańców. Boją się, że karta może uderzać w tradycyjne rodziny. Radni Prawa i Sprawiedliwości próbowali zablokować prace. Chcieli dodatkowej opinii prawnej. To mogłoby opóźnić przyjęcie dokumentu. Przewodniczący rady Grzegorz Ganowicz z KO stwierdził, że taki wniosek powinien być złożony przed sesją. Wsparła go miejska prawnik.
Jesteśmy absolutnie pewni, że przepis daje nadzwyczajną możliwość wstrzymania procedury danej uchwały. Uważamy, że opinia radców prawnych jest zdecydowanie błędna
- mówił przewodniczący klubu radnych PiS Przemysław Alexandrowicz.
"Za" przyjęciem dokumentu głosowało 23 radnych z Koalicji Obywatelskiej, lewicy i Prawa do Miasta. Przeciwko było 9 radnych PiS oraz jeden KO. Kazimierz Przeszowski z Centrum Życia i Rodziny miał żal, że nie mógł dziś zabrać głosu. Jego zdaniem procedowanie nad przyjęciem karty to wstyd dla rady.
Jako Centrum Życia i Rodziny, we współpracy z prawnikami z Ordo Iuris z całą pewnością skierujemy wniosek do wojewody wielkopolskiego o rozpoznanie ważności tej uchwały. W ciągu czterech dni ponad osiem tysięcy wyraziło swój stanowczy sprzeciw, zaapelowało do każdego z radnych o nieprzyjmowanie tej karty.
Agnieszka Kozłowska-Rajewicz z Platformy Obywatelskiej, argumentując za przyjęciem karty mówiła o różnicach płacowych między kobietami i mężczyznami, wspominała także o stereotypach.
Jeżeli mężczyzna z dzieckiem idzie do lekarza, a obok niego stoi jego żona, to lekarz nie mówi do niego, a mówi do niej, tak jakby mężczyzna, ojciec dziecka nie był w stanie zrozumieć jak podawać leki. Jeżeli mężczyzna stara się o prawa rodzicielskie w sądzie, to prawdopodobnie nie dostanie tych praw, a dostanie je ona.
Przegłosowanie karty przyjęto z dużymi emocjami. Po przegłosowaniu w sali rozległy się okrzyki: "hańba, hańba". Jeden z mężczyzn zaczął krzyczeć do radnych, że tu może być gorzej niz w Gdańsku.
- Te okrzyki to był skandal - mówi przewodniczący klubu radnych PiS Przemysław Alexandrowicz. - Mimo podziału w radzie absolutnie nie dopuszczamy debaty w taki sposób i z takimi okrzykami - dodaje Przemysław Alexandrowicz.
Tego pana, który te skandaliczne okrzyki podnosił nie znamy, trudno nam w jakikolwiek sposób przepraszać za niego, natomiast oczywiście w żaden sposób nie utożsamiamy się z tym. To absolutnie wykracza poza wszelkie ramy cywilizowanej debaty i życia publicznego, społecznego, to jest skandal, nie mamy z tym nic wspólnego.
Przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz z KO w trakcie sesji apelował, aby nie kierować gróźb do radnych.
Słyszałem okrzyk: zapraszamy państwa do gazu, a drugi, nie zacytuję dokładnie, bo nie mam nagrania, ale czy chcecie, aby powtórzyło się to co było w Gdańsku z prezydentem?
Przewodniczący nie zamierza informować policji o tych groźbach. - Chyba nie tędy droga. Ci, którzy te osoby indoktrynowali wyzwolili te emocje - mówi Ganowicz.
Uchwałę przyjętą dziś przez poznańskich radnych oceni wojewoda wielkopolski. Może unieważnić ten dokument, ale rada miasta będzie mogła odwołać się do sądu administracyjnego. Przeciwko karcie zagłosował jeden radny KO Wojciech Kręglewski, który nie chciał komentować swojej decyzji.
Doprowadzic ludzi do tego ,zeby sami protestowali przeciw temu ,co broni wlasnei ich samych.Goebbels w grobie sie przewraca ze szczescia
,,Art. 13 (4) Sygnatariusz (…) zobowiązuje się promować równy udział kobiet i mężczyzn na wszystkich szczeblach zarządzania i kierowania szkołami."
Konkretnie: np. ilu było mężczyzn - dyrektorów szkół na 31.12.2014, a ilu na 31.12.2019 ?
Albo - w tej karcie jest wiele gadania o tym, jak to należy zachęcać daną płeć do zajmowania się zawodami typowymi dla drugiej płci. To ilu było mężczyzn-nauczycieli na 31.12.2014, a ilu 5 lat później ? Analogicznie w przedszkolach.
Pozdrawiam,
Co to jest stereotyp; kto będzie to oceniał? Powstanie nowy pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego i ma mieć napis: Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium. Czy słowo NARÓD to stereotyp?
Lewactwo nieodmiennie traktuje ludzi jak idiotów. Pani radna - ja potrafię sobie sam poradzić z mało rozgarniętym lekarzem, nie potrzebuję waszych zmian świata na ,,lepsze". Zwłaszcza, że wy od czasów cholernego dziadka Marksa tylko świat niszczycie.
Poznaniu, żal mi ciebie. Żal mi miasta, w którym mieszka ósme pokolenie mojej rodziny. Ja już nie mieszkam - na samą myśl o płaceniu podatków na utrzymanie jaśkowiakowej zgrai pomyleńców mnie mdli.