Według analityków - rosyjskie wojsko, prowadzi lokalne szturmy, ale przygotowuje się też do odparcia ukraińskiej kontrofensywy, która może ruszyć w najbliższym czasie.
W ocenie ukraińskiego eksperta Ołeha Żdanowa - w Bachmucie Rosjanie przesuwają swoje pozycje, dzięki zmasowanemu użyciu artylerii, a obrona miasta jest coraz trudniejsza. Jednak ogólna sytuacja na froncie jest inna. Jak zaznacza, wróg kontynuuje ataki na niektórych odcinkach frontu, jednak te próby to raczej poszukiwania słabych punktów ukraińskiej obrony. Nie ma już mowy o ich zmasowanej ofensywie - zaznacza analityk.
Z kolei ekspert Ołeksij Hetman na antenie telewizji 1+1 zaznaczył, że Rosjanie dużą część sił wykorzystują do budowania fortyfikacji, aby zatrzymać ukraińską kontrofensywę, ale nie wiedzą, gdzie dokładnie ona nastąpi, dlatego budują umocnienia niemal na całej linii frontu, a jest to ponad 500 km.
Ukraińska ofensywa zapowiadana jest od kilku tygodni. Przypuszczalnie nastąpi ona jeszcze wiosną. Jako jej główny kierunek wskazuje się południowy odcinek frontu.