W naszej strefie działania trwa operacja obronna na kierunkach awdijiwskim i marjinskim. Trwa także operacja ofensywna na kierunkach Berdiańsk i Melitopol. Toczą się zacięte walki; w rejonie Awdijiwki przeciwnik stale próbuje atakować, w ciągu doby było 14 akcji szturmowych
– powiedział Kuzmin na antenie ukraińskiej telewizji. Cytuje go agencja Ukrinform.
Jak dodał, w strefie działań ofensywnych „są pewne postępy, a siły ukraińskie idą do przodu”.
Kuzmin powiadomił, że w ciągu doby wojska ukraińskie zniszczyły sześć rosyjskich składów polowych z amunicją, co ma utrudniać rosyjską logistykę.
Ocenił również, że Rosjanom brakuje amunicji i próbują przerzucać zasoby z innych kierunków, w tym z Krymu. Chodzi nie tylko o amunicję – przeciwnik ściąga z innych odcinków frontu żołnierzy.
Na naszym kierunku jest ok. 150 tys. Rosjan; kilka armii – 35., 36., 58. Jest ich jeszcze (Rosjan) dużo
– powiedział Kuzmin.
Do skutecznego posuwania się do przodu Ukraińcom brakuje lotnictwa, systemów obrony przeciwlotniczej i sprzętu do rozminowywania - dodał.
Dobowe straty przeciwnika, obejmujące zabitych i rannych, to około dwie-trzy kompanie. Jak wynika z komunikatów strony ukraińskiej, siły obrony prowadzą operacje ofensywne głównie na zachodzie obwodu zaporoskiego i na styku tego regionu z obwodem donieckim. Siły rosyjskie podejmują ataki, mające odciągnąć ukraińskie wojska – na wschodniej części frontu.