Niezwykłe widowisko, rytmiczne, zwarte, pokazujące mechanizmy władzy. W spektaklu zobaczyliśmy znakomitego młodego aktora z Wielkopolski, który jako 19 latek zagrał w filmie „Śubuk” - Wojciecha Dolatowskiego.
Jarek Morawski, który jest dramaturgiem naszego spektaklu bazował na książkach m.in. na "Lepperiadzie" oraz na "Chamstwie", które nie tylko poruszają temat samego Leppera i polityków Samoobrony, ale też mówią wiele o pańszczyźnie i o tym, że większość ludzi z miast wywodzi się z chłopstwa. Ja też jestem z wielkopolskiej wsi. Ta postać Andrzeja Leppera była w mojej świadomości, była obecna w moim domu i temat Samoobrony ale też temat manipulacji politycznej.
Dziś (14.05) na scenie kameralnej o godz. 17.30 Teatr Ludowy z Krakowa pokaże „Śmierć komiwojażera” w reż. Małgorzaty Bogajewskiej. O godz. 20.00 natomiast w Hali Ośrodka Sportu Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu spektakl "Fobia" Nowego Teatru w Warszawie. To mroczna opowieść o hipokryzji i przemocy w reż. Markusa Ohrna ze Szwecji.