NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kombatantka zapomniała o korzeniach?

Publikacja: 22.02.2016 g.10:15  Aktualizacja: 22.02.2016 g.21:54
Poznań
Aleksandra Banasiak, prezes stowarzyszenia "Poznański Czerwiec 56", jest krytykowana za udział w demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji.
Czerwiec\'56 - 56 rocznica - Wojciech Chmielewski
/ Fot. Wojciech Chmielewski

Legendarna pielęgniarka, która ratowała poznaniaków w Powstaniu Poznańskim, została nazwana zdrajczynią i wciąż odbiera SMSy i telefony - także od znajomych. - Przysyłali mi SMSy z pytaniami dlatego tam występuję, dlaczego nie przyjmuję nauk Jana Pawła II, że powinniśmy być potulni i nie odchodzić od korzeni, tylko się modlić - mówi.

Udział Aleksandry Banasiak w demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji skrytykował dotychczasowy kapelan stowarzyszenia "Poznański Czerwiec'56". Po 10 latach zrezygnował ze współpracy w wyrazie sprzeciwu wobec angażowania stowarzyszenia w bieżącą działalność polityczną. Banasiak nie zamierza jednak rezygnować z udziału w kolejnych demonstracjach. 

Uczestniczka Poznańskiego Czerwca komentuje też zamieszanie wokół Lecha Wałęsy. IPN upublicznia teczki z domu generała Kiszczaka, które rzekomo świadczą o nawiązaniu przez legendarnego Wałęsę współpracy z SB. - Nie było takich osób, które, jeżeli były szykanowane, to czegoś nie podpisały. Dla mnie Wałęsa był i jest osobą, która spowodowała, że mamy wolność - mówi.

Stowarzyszenie, którym kieruje Banasiak  przygotowuje się do obchodów 60 rocznicy Poznańskiego Czerwca. Po nich mają się odbyć wybory. Banasiak nie ukrywa, że wewnętrzne podziały sprawiają, że może stracić stanowisko prezesa.

Agnieszka Gulczyńska/pś

http://radiopoznan.fm/n/ONrrLn
KOMENTARZE 5
piw 23.02.2016 godz. 17:19
Porównywanie happeningów KOD do Wydarzeń Czerwca '56 to wyjątkowe draństwo. A Wałęsa to nie tylko "coś podpisał" ale przez kilka lat donosił na kolegów i brał za to pieniądze.
Kapelan 22.02.2016 godz. 20:55
Kto nie stoi murem za prezesem nie ma prawa nazywać siebie katolikiem. Tylko wyborca PiS jest prawdziwym chrześcijaninem. Reszta ma grzech śmiertelny i będzie się smażyć w piekle, a KOD niech będzie wiecznie potępiony. Biała siła! Polska dla Polaków!
antek 22.02.2016 godz. 19:53
Niestety takich mamy księży i biskupów na jakich zasłużyliśmy, którzy milczą kiedy katolicy w życiu publicznych powszechnie postępują według zasady "cel uświęca środki".
Jeżeli cel jest święty to uświęca także każde kłamstwo i manipulację ludźmi, a jeśli pozwolą na załatwienie różnych interesów, także a może przede wszystkim materialnych, to są wręcz chwalebnymi cnotami.

PS. 1. Pewnie lepiej aby sprawami publicznymi zajmowała się tylko rada parafialna, lub fan-club arcybiskupa.
2. Jakoś kapelani czy asystenci przy innych stowarzyszeniach nie rezygnują (np. AKO, Solidarność ...) choć mieli by poważniejsze powody
Przemysł 22.02.2016 godz. 12:38
Polacy to taki naród który sam niszczy to co zbudował wielkim wysiłkiem, również autorytety..i to się powtarza od wielu pokoleń. Skąd brak szacunku nie tylko do inaczej myślących ale do ich poglądów ? czy to zawiść, czy nienawiść czy głupota ?. Szanujmy się wzajemnie nie biorąc przykładu z polityków bo oni obrzucają się błotem za pieniądze a my za darmo....
Władysław 22.02.2016 godz. 11:54
Jeżeli ktoś (bez względu na wiek) bierze czynny udział w bieżącym sporze politycznym musi się liczyć nie tylko z zachwytami ale i z krytyką. Nawet od osób, które nie widziały czołgów na ulicach.