Władze Piły szykują się do powiększenia lokalnej nekropolii. Wszystko przez problemy z miejscem. Od kilku miesięcy nowe groby są stawiane bardzo blisko siebie, zwężono też alejki. - Jeśli nic byśmy nie zrobili, w ciągu 3 lat nie będzie gdzie chować ludzi – mówi dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Pile Miron Tadych.
Z naszych analiz wynika, że w ciągu najbliższych trzech lat może zabraknąć miejsca na pochówki. Nasza analiza dowodzi, że rozbudowa cmentarza jest jedynym rozwiązaniem. Na szczęście mamy przygotowaną rezerwę terenu. Dodatkowe miejsca pojawią się od strony ulicy Przemysłowej, w kierunku dzisiejszych magazynów, które służą m.in. MOSiR-owi.
Radni na wtorkowej sesji Rady Miasta Piły zabezpieczyli na rozbudowę cmentarza komunalnego ponad 20 tysięcy złotych. To wystarczy na wstępne prace związane z rozbudową. Docelowo powierzchnia nekropoli ma się powiększyć o 8 hektarów.