Trylogia o ptakach, rybach i roślinach Malty
18 lipca, 10:46
Książki przyrodnicze uwielbiam do tego stopnia, że podczas każdej wyprawy zagranicznej, kierowany jakimś niezbywalnym wewnętrznym przymusem, wchodzę do dobrze zaopatrzonej księgarni – i po godzinie wychodzę z przewodnikiem, atlasem czy bogato ilustrowanym leksykonem o miejscowej florze lub faunie pod pachą. Tym sposobem moja domowa biblioteka rokrocznie wzbogaca się o wolumeny z Finlandii, Litwy, Rumunii, Austrii, Holandii czy Grecji.