Szef wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej zaprzeczył jednak, że brak rozpoznawalnych w naszym regionie posłów wynika z obawy o to, że mogliby oni przeskoczyć swoim wynikiem wyborczym Ewę Kopacz. Była premier jest wielkopolską jedynką w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Oczywiście, że jesteśmy regionem, który ma umiłowanie swojej historii, swojej odrębności, w tym względzie jesteśmy troszeczkę podobni do Śląska. Natomiast pani premier Kopacz i jej zakres poparcia jest naprawdę bardzo duży, rozpoznawalność także. To jest także pierwsze miejsce kobiece na liście, które zawsze ma swoje znaczenie przecież, jak wiemy, że zawsze pierwsza dziewczyna na liście zbiera bardzo dużo głosów. Oczywiście wszystko w rękach wyborców, ale ja tutaj wróżę sukces pani Premier Kopacz - mówi Grupiński.
Nazwiska kandydatów Platformy Obywatelskiej na liście Koalicji Europejskiej zostaną ostatecznie zatwierdzone w najbliższą sobotę podczas Rady Krajowej partii. Rafał Grupiński potwierdził dziś jednak, że znajdą się na niej m.in. obecny europoseł Adam Szejnfeld, była poznańska radna PO Karolina Fabiś-Szulc oraz aktualna leszczyńska radna Barbara Mroczkowska. Przewodniczący wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej zapowiedział także, że najpóźniej do 15 kwietnia zostaną wybrane nowe władze poznańskiej PO. Wcześniej spekulowano, że może się to stać dopiero po jesiennych wyborach parlamentarnych.