NA ANTENIE: Sportowa arena
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Piotruś Pan, czyli Pan Piotr Pręgowski. Benefis

Publikacja: 27.10.2023 g.15:51  Aktualizacja: 28.10.2023 g.12:05 Grzegorz Ługawiak
Poznań
Recenzja Grzegorza Ługawiaka.

Benefis Piotra Pręgowskiego w Radiu Poznań to najlepsze one man show, jakie widziałem od dawna. Znakomity aktor rozbawił mnie do łez anegdotami, by za chwilę również do łez wzruszyć nastrojowymi piosenkami.

"Psotny chłopiec, który nie chce dorosnąć" - opis Piotrusia Pana z powieści J.M Barriego do Pana Piotra pasuje jak ulał. Daję głowę, że młodzieńczy wigor, urok i wygląd ten niewielki ciałem, a wielki talentem człowiek zawdzięcza wróżce. Innego wytłumaczenia nie mam. Każdy, kto obejrzy zapis tego niesamowitego koncertu na pewno się ze mną zgodzi.

Bywa, że aktor nie ma nic wspólnego z postaciami, które kreuje. Że ciepło, inteligencja i szarm zapisane są wyłącznie scenariuszu filmów i sztuk teatralnych, a aktor jest ponurym gburem. Gorzko przekonują się o tym potraktowani obcesowo fani, którzy próbują zbliżyć się do idola, spotkawszy go na mieście. Tymczasem Piotr Pręgowski?

Kto z Państwa nie chciałby porozmawiać z Patrykiem Pietrkiem, wesołym, prostolinijnym, ciepłym i szukającym ciepła chłopakiem z Wilkowyj? Taka okazja przytrafiła się naszym słuchaczom, którzy zgromadzili się w naszym studiu, i może przytrafić się Państwu, jeśli spotkacie Pana Piotra Pręgowskiego. Każde słowo wypowiedziane podczas benefisu, każda anegdota i wzruszająca piosenka wyśpiewana młodzieńczym, dźwięcznym jak srebrny dzwonek głosem, to właśnie dowód ciepła, skromności i poczucia humoru tego fenomenalnego człowieka.

Szkoda, że polski film tak słabo wykorzystał jego talent, a i tak te kilka ról zapisało się nie tylko na kartach naszej kinematografii, ale także w kulturze masowej. "Straszne się tu chamstwo zjeżdża z całego świata" - recytowane jest przez Polaków z zamkniętymi oczami. A przecież na swoim koncie ten znakomity aktor ma nie tylko role komediowe. Mocnym akcentem jego talent zaznaczył się w serialu Pitbull, w którym wykreował - wzorowaną na autentycznej - postać prywatnego detektywa, kontrowersyjnego, niebezpiecznego kabotyna.

W szczerym człowieczeństwie Piotra Pręgowskiego zakochałem się natychmiast, a w jego naturalnym talencie komicznym już po kilku minutach rozmowy przed koncertem. W tym spontanicznym uczuciu utwierdziła mnie każda minuta koncertu. Nie mam wątpliwości, że po obejrzeniu jego zapisu podzielą Państwo mój zachwyt.

Wszystkie swoje przymioty aktorskie i ludzkie Piotr Pręgowski udowodnił w niewielkim studiu im. Krzysztofa Komedy przy ulicy Berwińskiego w Poznaniu. Pomógł mu w tym mój znakomity kolega Franek Walerych, którego poczucie humoru, talent radiowy i konferansjerski nie przestaje mnie zadziwiać.

Nie mogę też nie docenić znakomitej pracy zespołu moich kolegów realizatorów tego koncertu. Za to, by brzmiał świetnie, zarówno w studiu, jaki i w radiowym głośniku, odpowiadał Joachim Krukowski. Nad częścią wizualną czuwali: Wojtek Wardejn, Leon Bielewicz i Hubert Jach.

Jesteście geniuszami, jestem zachwycony Waszą pracą. Dziękuję i kocham i kochać będę wciąż, jak mówią słowa piosenki. Pozdrawiam Piotr Pręgowski

- napisał artysta moim kolegom po obejrzeniu zapisu koncertu.

https://radiopoznan.fm/n/prLIiy
KOMENTARZE 0