Na ekspozycji zaprezentowano obrazy i rzeźby z okresu poprzedzającego socrealizm. Ich twórcy czerpali wzorce głównie z Francji.
- Jeszcze wtedy artyści przed 1948 rokiem, wierzyli w demokrację - mówi kurator Włodzimierz Nowaczyk. - Wierzono w to, że sztuka będzie się mogła dalej rozwijać, tak jak się rozwijała przed wojną. Są przykłady pokazywanych tu obrazów, które są ciągłością w stosunku do sztuki międzywojennej. Później jednak, w latach 1945 - 1949, Polska z państwa z pozoru demokratycznego, zmieniła się w totalitarny stalinowski kraj.
Po 1949 roku w polskiej sztuce zaczął już dominować socrealizm. Wcześniej jednak, przez kilka lat polscy artyści mieli więcej wolności.Tematycznie odnosili się m.in. do niedawnej wojny. Na wystawie zobaczymy m.in. prace inspirowane gettem. Są też martwe natury i abstrakcje. W sumie zebrano około 180 dzieł, które oglądać możemy do 12 listopada.