Morawiecki w Poznaniu: Unia dwóch prędkości i gospodarcze NATO
Stanisław Soyka odszedł nie tylko przedwcześnie, ale i z zaskoczenia – kilka dni temu miał zaplanowany koncert w Poznaniu, jesienna trasa miała nastąpić po wielu letnich występach, w tym podczas festiwalu w Operze Leśnej w Sopocie.
Jak zapewne Państwo pamiętają Stanisław Soyka zdążył wtedy zaśpiewać próbę, ale zanim doszło do właściwego koncertu, jego serce stanęło.
Cała Polska żegnała go z wielkim smutkiem, na każdym kroku okazując ogromny szacunek, często nazywając go jednym z naszych największych muzycznych skarbów w historii.
Tuż przed refleksyjnym, listopadowym weekendem, przypominamy audycję, w której zamieściliśmy fragmenty archiwalnych wywiadów z artystą, zarówno z czasów Radia Merkury w latach 90., jak i z Radia Poznań, m.in. na okoliczność wydania płyty “Muzyka i słowa” sprzed sześciu lat.