Jego zdaniem, część młodych ludzi rezygnuje z odwiedzania grobów 1 listopada, ze względu na odległość i chęć uniknięcia spotkania z rodziną.
Po trzecie, pewnie taki powód poważniejszy, nie mamy przekonania, że trzeba to zrobić, że to jest właściwa forma oddawania czci i niektórzy mówią dlaczego tylko jednego dnia, a nie innego, jakby zapominając o tym, że kalendarz ma swoje kulminacje rytualne i one wymagają pewnego zaangażowania.
- mówił prof. Kuligowski.
W szerszej perspektywie antropolog spodziewa się przeniesienia praktyk związanych z żałobą i pamięcią do internetu. Jak podkreślił prof. Kuligowski, połowa Polaków nie wierzy w piekło, a dla chrześcijan motywacją do odwiedzania grobów jest zbawienie zmarłych.
Zmieni się także obraz cmentarzy, ponieważ brakuje miejsc na tradycyjne nagrobki. Współcześnie połowa Polaków akceptuje kremację, a do tego dochodzą nowe formy pogrzebu takie jak poznańskie Lasy Pamięci. Zmarłych chowa się w biodegradowalnej urnie i bez płyty grobowej.
I ja i Ty - choć w dużo mniejszym zakresie - możemy budować Polskę, naszą kochaną Ojczyznę; choć brzmi patetycznie, to jakoś tak można to opisać.
JP II w "Myśląc Ojczyzna" napisał: "Wolność stale trzeba zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Przychodzi jako dar, utrzymuje się poprzez zmaganie. Dar i zmaganie wpisują się w karty ukryte, a przecież jawne. Całym sobą płacisz za wolność - więc to wolnością nazywaj, że możesz płacąc ciągle, na nowo siebie posiadać".