- W tym roku przyjmowanie pieniędzy jest dużo szybsze, bo bank zebranych datków nie liczy. Sztaby przekazują już przeliczone pieniądze zamknięte w kopertach - mówi Gabriela Szczygielska z Banku Pekao SA. Na koncie największego wielkopolskiego sztabu, który działał na Politechnice Poznańskiej, są ponad 172 tysiące złotych. Liczenie datków z puszek trwało tam do piątej rano. Sztab na Politechnice miał 800 wolontariuszy. W całym Poznaniu kwestowało ich dwa tysiące.
- Przyjęliśmy 447 kopert na deklarowaną kwotę 654980 zł. Pieniądze dostarczyły też podpoznańskie sztaby: Dopiewo, Komorniki, Swarzędz, Puszczykowo i Luboń - dodaje Szczygielska.
Z licytacji w Zamku udało się zebrać prawie 42 tysiące złotych. Aż za 13 tysięcy złotych poszło złote serce od policjantów. Właściciele golden retrieverów, którzy kwestowali z psami, w tym roku pobili ubiegłoroczny rekord. Uzbierali ponad 28 tysięcy złotych. W ubiegłym roku było to 21 tysięcy. W Poznaniu zebrano też ponad 128 litrów krwi. W podpoznańskiej Murowanej Goślinie ponad 88.
Sztaby na rozliczenie się ze zbiórki mają czas do końca stycznia. W lutym powinno być wiadomo, ile w tym roku zebrali wolontariusze orkiestry.