Starsza pani nie przeżyła. Jak ustalono podczas śledztwa, 62-latka złamała wszelkie zasady w ruchu drogowym.
Nie ustąpiła pierwszeństwa pieszej, która znajdowała się na przejściu dla pieszych, doprowadziła do jej potrącenia, a następnie kontynuowała jazdę, zjeżdżając na lewą stronę jezdni, doprowadzając do zderzenia z trzema zaparkowanym tam pojazdami
- tłumaczy Maciej Meler rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.
Prokuratura zebrała wiele opinii biegłych. Po trwającym pół roku śledztwie akt oskarżenia trafił do sądu. Oskarżonej grozi do 8 lat więzienia.
Jak ustalili biegli samochód, którym oskarżona jechała, był w dobrym stanie technicznym. 62-latka poruszała się z dozwoloną prędkością i miała możliwość zauważenia wchodzącej na pasy pieszej. Według prokuratury 87-letnia ofiara wypadku prawidłowo przechodziła przez jezdnię i nie przyczyniła się do wypadku.