I pyta - czy urzędnicy zamiast informować mają tylko budzić po nocach właścicieli smartfonów?
Pani Joanna zainstalowała w swoim telefonie darmową aplikację Regionalnego Systemu Ostrzegania. Skarży się, że wiadomości przychodzą w środku nocy, kiedy są - jej zdaniem - nieprzydatne. - Po co mi ostrzeżenie, że poziom pyłu PM19 był wczoraj przekroczony, gdy informacja przychodzi o godz .1 w nocy, albo sms o godz. 3 w nocy, że rano będzie silnie wiać - pyta użytkowniczka systemu.
- To jest system ostrzegania o zagrożeniach, więc jeśli dostajemy informacje o zagrożeniach, to je wysyłamy do mieszkańców - odpowiada dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Dariusz Dymek I tak np. informacje o przekroczeniach PM 10 są ważne 24 godziny, a ponieważ są przekazywane automatycznie do serwera głównego to do odbiorców docierają o różnych porach.
- Jesteśmy wstrzemięźliwi w wysyłaniu powiadomień o zagrożeniach. Wysyłamy informacje tylko wtedy gdy są ważne - dodaje Dymek. Jego zdaniem, jeśli komuś wiadomości przeszkadzają, najlepiej zmienić ustawienia w telefonie tak, by ostrzeżenia RSO nie budziły niepotrzebnie właściciela telefonu w nocy.
W całym kraju z bezpłatnej aplikacji RSO korzysta już ponad 200 tysięcy ludzi. To system ostrzegania m.in. o zanieczyszczeniu powietrza, utrudnieniach na drogach i gwałtownych zmianach pogody.
Aleksandra Włodarczyk/pś/int