Na razie jego pierwsza partia trafiła do szpitala we Wrocławiu. To lek, który miał pomóc zarażonym wirusem Ebola, ale się nie sprawdził, teraz jest testowany na całym świecie w ciężkich stanach związanych z zakażeniem koronawirusem. - Staramy się o ten lek - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Słyszałem o tych możliwościach leczenia tych lekiem. My na dzień dzisiejszy jeszcze tym lekiem nie dysponujemy. Natomiast wiem, że zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia o to, by ten lek został nam też przekazany tak, że mam nadzieję, że to w jakimś najbliższym czasie nastąpi.
O lek starają się także dwa warszawskie szpitale. Specyfik jest w fazie badań klinicznych. Wrocławski szpital dostał go do zastosowania u 10 pacjentów z niewydolnością krążeniowo-oddechową, którą wywołał wirus.
Docelowo lek ma trafić do kilku ośrodków w Polsce. Na świecie u ponad dwóch trzecich pacjentów stan poprawił się po podaniu specyfiku - takie są wstępne wnioski z badań klinicznych.