Bartłomiej Wróblewski, którego Sejm wybrał wiekszością głosów 15 kwietnia, zabiega o poparcie u senatorów.
Jak mówił podczas konferencji prasowej, w spotkaniu - poza Marcinem Bosackim - uczestniczył też przewodniczący senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji Aleksander Pociej.
Przedstawiłem moje propozycje dotyczące funkcjonowania Rzecznika Praw Obywatelskich
- powiedział. Mówił też, że jego intencją jest obrona praw i wolności wszystkich obywateli, "a biuro RPO powinno być bardziej spluralizowane".
Poseł Wróblewski wyraził też nadzieję, że jego kandydatutę poprze większość senatorów, by - jak mówił - "zakończyć wielomiesięczny pat związany z wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich".
Szef klubu senatorów Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki poinformował podczas konferencji prasowej, że w czasie spotkania z Bartłomiejem Wróblewskim zaapelował do niego o wycofanie się z ubiegania się o funkcję RPO. Jak mówił, jednym z powodów jest to, iż Bartłomiej Wróblewski "jest posłem partii rządzącej". Dodał, że urząd RPO "ma być między innymi po to, aby patrzeć władzy na ręce".
Bartłomiej Wróblewski powiedział, że jutro spotka się senatorami Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dodał, że jest też umówiony na rozmowę Klubem Senatorów Niezależnych.