Minister Rodziny i Polityki Społecznej podkreślała, że zmiany mają być elementem rządowej strategii demograficznej. "Na takie zmiany czekali sami zainteresowani" - podkreśla szefowa resortu Rodziny i Polityki Społecznej.
Te zmiany mają dać po pierwsze stabilizację pracy dla młodych ludzi, żeby mieli pewność, że wchodząc w związek małżeński, po urodzeniu dzieci nie stracą pracy, że jest jej gwarancja. Zmiany mają też dać możliwość łączenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym poprzez wprowadzenia pracy zdalnej. Wprawdzie na mocy przepisów covidowych mamy ją wprowadzoną do przepisów, chcemy to rozwiązanie wprowadzić na stałe. W proponowanych zmianach mówimy też o elastycznym czasie pracy. Zamierzmy też podnieść rolę ojca, a więc o zabezpieczenie również, jeżeli chodzi o umowy o pracę ojców.
We wrześniu o proponowanych zmianach Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej będzie rozmawiać z przedstawicielami pracodawców. Minister Marlena Maląg ma nadzieję, że proponowane prorodzinne zmiany w kodeksie pracy wejdą życie w przyszłym roku.