"Zamierzamy namawiać państwa członkowskie do wycofania paktu migracyjnego" - mówi Przemysław Grzegorek.
Nie ma zgody na przyjmowanie nielegalnych imigrantów, bo to nie są uchodźcy. Jedynie co, to możemy przyjmować uchodźców wojennych z Ukrainy, ale to z zastrzeżeniem, żeby nie wracał do Ukrainy, bo jeżeli wyjechał na terytorium okupowanego państwa, to znaczy, że czuje się tam dobrze
- mówi Grzegorek.
Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu premier zapewniał, że Polska nie przyjmie z tytułu paktu migracyjnego żadnych migrantów. Donald Tusk dodał, że Polska już przyjęła setki tys. migrantów w związku z wojną rosyjsko-ukraińską oraz dziesiątki tys. migrantów z Białorusi. Szef rządu przypomniał, że pakt migracyjny negocjowany był przez rząd Mateusza Morawieckiego.
Tusk podkreślił, że pakt migracyjny "przyjęty w obecnym kształcie, daje Polsce możliwości unikania jakichkolwiek negatywnych konsekwencji". Unia Europejska nie narzuci nam żadnych kwot migrantów. Natomiast Polska będzie skutecznie egzekwowała wsparcie finansowe ze strony Unii w związku z tym, że stała się państwem goszczącym steki tysięcy migrantów głównie z Ukrainy" - powiedział premier.
Komitet Bezpartyjni Samorządowcy - Normalna Polska w Normalnej Europie startuje w wyborach do europarlamentu z listy numer trzy.