- Kwota skromna, bo to początek, który traktujemy jak próbę i zbieranie doświadczeń – tłumaczy wrzesiński starosta.
Do zagospodarowania jest ćwierć miliona złotych, ale poszczególne gminy powiatu – a jest ich pięć – wykorzystać mogą po 50 tysięcy złotych. W oceanie budżetu miejskiego Wrześni to ledwie kropelka, mimo to burmistrz Tomasz Kałużny gest powiatu docenia.
- Każdy pieniądz przyjmiemy. Jeżeli za to można zrobić coś pożytecznego, to jak najbardziej! - mówi dobitnie.
W zamyśle starosty Dionizego Jaśniewicza może to być nawet kilka pożytecznych rzeczy w każdej gminie, bo proponuje on, aby w każdej gminie mieszkańcy wybrali jeden projekt twardy i kilka miękkich. - Jeden projekt inwestycyjny, twardy, do 25 tysięcy złotych i kilka projektów miękkich polegających na przykład na jakichś działaniach, na kwotę do 10 tysięcy złotych.
Gminne społeczności mogą jednak ograniczyć się do wyboru dwóch projektów czysto inwestycyjnych, do 25 tys zł każdy. Zgłaszanie propozycji projektów trwa do 13 września.