NA ANTENIE: Kalejdoskop Wielkopolski
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Burza o podwyżki dla nauczycieli. J. Mosiński: to kolejne kłamstwo i oszustwo wyborcze

Publikacja: 24.01.2024 g.13:58  Aktualizacja: 24.01.2024 g.14:02 Danuta Synkiewicz
Kalisz
Zdaniem kaliskiego posła PiS Jana Mosińskiego premier oszukał wyborców mówiąc, że dostaną 30% wyższe pensje.
jan mosiński - Danuta Synkiewicz - Radio Poznań
Fot. Danuta Synkiewicz (Radio Poznań)

Według podwyżek zaproponowanych przez rząd płaca nauczyciela początkującego będzie niemal taka sama jak nauczyciela mianowanego. Jak mówi poseł Jan Mosiński, Donald Tusk we wrześniu ubiegłego roku w Tarnowie deklarował, że każdy polski nauczyciel i każda polska nauczycielka dostaną podwyżkę do zasadniczego wynagrodzenia o minimum 30%.

To jest deklaracja Donalda Tuska, jak się okazuje kolejne kłamstwo i oszustwo wyborcze, bo dziś doskonale wiemy, że tych 30% podwyżki nie ma ani też 1500 zł wynagrodzenia zasadniczego też nie ma

 - mówi Jan Mosiński.

Ministerstwo Edukacji zaproponowało zmiany, w wyniku których minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego dla nauczyciela początkującego wzrośnie o 1218 zł brutto, a nauczyciela z wyższym stopniem zawodowym, czyli nauczyciela mianowanego o 1167 zł.

Jak widać nie ma tych 1.500 zł podwyżki, jak obiecywał Donald Tusk

 - zaznacza Jan Mosiński.

Nauczyciel, który wchodzi do zawodu będzie miał porównywalne wynagrodzenie jak nauczyciel z wieloletnim doświadczeniem

 - dodał poseł.

Poproszony o komentarz w tej sprawie poseł PO Jarosław Urbaniak powiedział, że "PiS uderza w to, co jest największym sukcesem tego budżetu".

30 proc. podwyżki dla nauczycieli - tego jeszcze nigdy nie było

 - mówi Jarosław Urbaniak.

Jak zaznaczył poseł - w budżecie jest wpisana o ponad 30 proc. wyższa kwota na wynagrodzenia dla nauczycieli.

https://radiopoznan.fm/n/JEDkwJ