Paweł Królikowski w liście do prezydenta Leszna stanął w obronie zwolnionej z pracy byłej kierownik artystycznej leszczyńskiej sceny Beaty Kawki. Podkreślał w nim, że z podziwem obserwował sukcesy Beaty Kawki Teatrze w Lesznie.
- Artyści pod jej kierunkiem gwarantowali najwyższy poziom artystyczny – przekonywał.
Zwolnienie Beaty Kawki nazwał smutną informacją. Ostrzegał też prezydenta Leszna, że działalność Teatru jest zagrożona.
Łukasz Borowiak prezesowi Związku odpowiedział także otwartym listem. Przypomniał Pawłowi Królikowskiemu o zawiadomieniu przez niego prokuratury o możliwości popełnienia przez Beatę Kawkę przestępstwa. Zapewnił prezes Zawiązku, że Teatr w Lesznie działa normalnie, frekwencja wynosi ponad sto procent, a scena przygotowuje kolejne premiery. Prezydent Leszna wskazał też, że nowym kierownikiem artystycznym jest Jerzy Satanowski, który gwarantuje najwyższy poziom artystyczny. Borowski zaprosił także Pawła Królikowskiego do Leszna, by na miejscu zapoznał się z sytuacją Teatru.