Przebudowa hali, która jest jednym z symboli Poznania, była zapowiadana od lat. Obiekt jest zamknięty dla imprez sportowych i widowiskowych od grudnia 2019. Otwarto go tylko tymczasowo, by po wybuchu wojny na Ukrainie, zorganizować tam miejsce noclegowe dla uchodźców. W tym czasie szukano wykonawcy.
Najpierw proponowana cena okazała się za wysoka, potem protestowali ekolodzy, do tego doszła pandemii koronawirusa i wojna na Ukrainie. Kolejny przetarg , który ma wyłonić generalnego wykonawcę, ogłoszono w lutym tego roku.
Teraz komisja przetargowa dała sobie czas na zapoznanie się z czterema ofertami, które wpłynęły. Ma na to maksymalnie 90 dni.
Arena po przebudowie zachowa swój historyczny charakter, ale ma być zupełnie nowym obiektem z większą liczbą miejsc dla publiczności. Pomieści nawet 9 tysięcy gości. Projekt zakłada między innymi obniżenie obecnego poziomu podłogi o 6 metrów, dzięki temu Arena zyska nowe wejście. Pod kopułą zamontowana zostanie specjalna konstrukcja do montażu nagłośnienia i oświetlenia.
Targi na razie nie zdradzają, jakim dysponują budżetem na modernizację hali. Ujawnią go dopiero po zakończeniu negocjacji z oferentami. Przebudowa Areny ma potrwać około trzech lat.