Ruch w aptekach jest mniejszy. Wchodzący są też proszeni, by poczekać przed drzwiami, nim obsługiwana osoba wyjdzie ze środka - mówi wojewódzki konsultant w dziedzinie farmacji dr Stefan Piechocki.
Szyby powróciły do łask po wielu latach. Są też zabezpieczenia z plexi, również część aptek używa do wydawania leków okienek podawczych, które wcześniej były wykorzystywane w porze nocnej. W wielu aptekach jest informacja, by wchodzić pojedynczo, by czekać na wolnym powietrzu. Na szczęście ludzie się do tego stosują.
Służby cały czas apelują do seniorów, by zostali w domu, ale są przypadki, że starsze osoby chodzą po aptekach, by sprawdzić np. cenę konkretnego leku. Dlatego farmaceuci jeszcze raz proszą, by nie przychodzić do apteki bez potrzeby. W wielu miastach seniorom w wykupie recept pomagają wolontariusze. W całej Wielkopolsce działa około 1300 aptek.