Morderca tłumaczył, że kazały mu to zrobić głosy, które słyszał w głowie. Wyjaśniał, że tego dnia spacerował po Kaliszu z myślą, aby kogoś zabić. Wcześniej kupił nóż.
Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał Adriana Sz. na 15 lat więzienia, ale prokuratura odwołała się od tego wyroku - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler:
Po zapoznaniu się z pisemnym stanowiskiem prokurator uznał, iż podnoszona przez niego argumentacja dotycząca działania w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie jak i wymierzona kara nie odpowiadają społecznemu poczuciu sprawiedliwości, dlatego też wywiódł od tego orzeczenia apelację. I tu należy podkreślić, że Sąd w pełni podzielił optykę prokuratora uchylając, zmieniając orzeczenie w ten sposób, że przyjął, iż oskarżony dopuścił się zbrodni w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie
- mówi Maciej Meler.
To trzeci wyrok w tej sprawie, sąd I instancji skazał wcześniej mężczyznę na 25 lat więzienia, po odwołaniu obrony i prokuratury zmniejszył wyrok na 15. lat. Teraz, prawomocnym wyrokiem Sąd Apelacyjny wymierzył zabójcy dożywocie. Mężczyzna musi także zapłacić 150 tys. złotych nawiązki dla rodziny ofiary.