Strażak Jacek, który jeszcze niedawno służył w jednostce zachorował na nowotwór krwi i potrzebuje genetycznego brata. Potrzebny jest przeszczep szpiku, który uratuje mu życie.
- Strażacy włączają się więc w akcję i rejestrują w bazie potencjalnych dawców - mówi komendant Straży Pożarnej w Ostrowie Jacek Wiśniewski. - Jacek jest strażakiem z charyzmą, z krwi i kości, można powiedzieć. Służył dla społeczeństwa ostrowskiego, niestety teraz zachorował i potrzebuje krwi i szpiku kostnego. Praktycznie rozlepiliśmy wszędzie ulotki i chcemy rozwiesić ulotni po całym Ostrowie, żeby każdy kto przechodzi, gdziekolwiek widział, że taka akcja ma miejsce. I oczywiście strażacy jak i druhowie OSP również będą brali udział w tej akcji.
Akcje rejestracji potencjalnych dawców odbędą się dwukrotnie: 8 grudnia w galeriach handlowych w Ostrowie i Kaliszu oraz w kolejną sobotę na ostrowskiej starówce. Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest ponad 1,5 miliona dawców. Spośród zarejestrowanych nie znaleziono odpowiedniego dawcy dla ostrowskiego strażaka.