Na miejscu policjanci ustalają okoliczności tragedii. Na razie nie wiadomo jak doszło do wypadku - mówi rzeczniczka kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Z ustaleń policjantów wynika, że 2-letnie dziecko wypadło z okna mieszkania na I piętrze. W chwili zdarzenia w mieszkaniu był matka dziecka. Jak wykazało badanie, kobieta była trzeźwa
- mówi Anna Jaworska-Wojnicz.
U dziecka na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Kaliszu doszło do zatrzymania akcji serca. Lekarze przez godzinę walczyli o uratowanie życia dziecka.
Dziewczynka ma uraz czaszkowo-mózgowy - mówi rzecznik kaliskiego szpitala Paweł Gawroński.
2-letnie dziecko, trafiło do kaliskiego szpitala w stanie ciężkim, zaintubowane. W SOR doszło do zatrzymania akcji serca i po godzinnej reanimacji lekarzom udało się przywrócić czynności życiowe u tej dziewczynki
- mówi Gawroński.
Pierwotnie dziecko miało trafić śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Poznaniu, ale ze względu na trudne warunki atmosferyczne i przechodzące gwałtowne burze zdecydowano o przewiezieniu dziecka do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Tam będą podejmowane decyzje co do dalszego leczenia.