"Bez Słowa Bożego nie ma Kościoła" - zaznaczył przewodniczący Episkopatu.
Arcybiskup Stanisław Gądecki zwrócił uwagę, że w życiu codziennym, poza liturgią, można czasami zauważyć pewną obojętność względem Pisma świętego i jego natchnienia pośród wiernych i duszpasterzy.
Za mało czyta się Pismo święte, za mało poważa wypowiedź Pisma świętego
- zauważył.
Przewodniczący Episkopatu przypomniał regułę świętego Hieronima: "Nie znać Pisma świętego to nie znać Chrystusa".
Pismo święte jest pierwszą i najważniejszą Księgą wiary Kościoła. Jest kręgosłupem całej jego refleksji teologicznej. Każda epoka w inny sposób podchodziła do tej Księgi odczytując ją ciągle na nowo, na różne sposoby w swojej konkretnej sytuacji
- zaznaczył.
Arcybiskup Stanisław Gądecki zauważył, że Sobór Watykański II podkreślił konieczność wspólnego wsłuchiwania się w Słowo natchnione.
To Słowo tworzy wspólnotę między słuchaczami a Bogiem, a w następstwie także między samymi słuchającymi
- zauważył.
Dodał również, że Niedziele Biblijne praktykowane były w latach posoborowych, a potem zostały zapomniane.
Dzisiaj powinniśmy do nich wrócić, ponieważ skłania do tego nowa sytuacja Kościoła i wołanie nowego Tysiąclecia
- powiedział.
Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że byłoby dobrze, aby w Niedzielę Biblijną w każdej parafii zostało przygotowane nabożeństwo Słowa Bożego.
W większych parafiach powinno odbywać się po południu, o dogodnej dla wiernych porze. W małych parafiach, zwłaszcza tam, gdzie wierni mają trudniejszy dostęp do kościoła, może mieć miejsce w łączności z niedzielną Mszą świętą. Nabożeństwa te powinny być jednak przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami sanitarnymi
- zaznaczył arcybiskup Stanisław Gądecki.