W czwartek podczas ćwiczeń przed AirSHOW w Radomiu rozbił się polski samolot F-16. Pilot Wojska Polskiego mjr Maciej „Slab” Krakowian nie przeżył.
Na filmach widać, że pilot wykonywał akrobacje i wydaje się, że do ostatniej chwili kontrolował samolot a silnik pracował na dopalaniu
– powiedział powiedział PAP Andrzej Kiński, redaktor naczelny miesięcznika „Wojsko i technika”. Zastrzegł, że za wcześnie, żeby oceniać, jakie były przyczyny katastrofy.
Ekspert zauważył, że mjr Krakowian był jednym z bardziej doświadczonych pilotów F-16 i liderem F16 Tiger Demo Team, oficjalnego zespołu pokazowego polskich Sił Powietrznych. Miesiąc temu zespół zdobył nagrodę As The Crow Flies Trophy na największych pokazach lotniczych Royal International Air Tattoo w Wielkiej Brytanii. Na swoim koncie miał ponad 1400 godzin nalotu, w tym ok. 1200 na F-16.
Piloci polskich F-16 od lat szkolą się bardzo intensywnie. Są piloci, którzy osiągali nalot 250 godzin rocznie, kiedy normą w NATO jest 150. To też o czymś świadczy
– powiedział.
Jak zauważył, to pierwszy wypadek śmiertelny na F-16 po 19 latach ich eksploatacji w polskich Siłach Powietrznych. Przypomniał, że w lipcu ub.r. na lotnisku w Gdyni Babich Dołach podczas lotu treningowego M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska. Pilot maszyny, który przygotowywał się do pokazów lotniczych poniósł śmierć na miejscu.
W odstępie roku w zbliżonych okolicznościach na nowoczesnych maszynach ginie dwóch doświadczonych pilotów. Być może jest to przypadek, a może należy się zastanowić nad zaostrzeniem zasad bezpieczeństwa podczas przygotowań do tego typu imprez
– powiedział.
Z powodu wypadku część internautów zaczęła krytykować ideę organizowania pokazów lotniczych, jednak - zdaniem eksperta - takie imprezy odgrywają ważną rolę.
Takie imprezy odbywają się na całym świecie i cieszą się olbrzymią popularnością wśród społeczeństwa. Pokazują na co idą pieniądze podatnika i są elementem promocji lotnictwa cywilnego i wojskowego
– powiedział.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba przekazał na platformie X, że w związku z katastrofą podjęte zostały już wstępne czynności procesowe przez prokuratorów 8 Wydziału do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy są w drodze na miejsce zdarzenia.
Czytaj także: Katastrofa F-16 przed Air Show w Radomiu. Nie żyje pilot z Krzesin