W komunikacie biura prasowego spółki Enea Operator poinformowano, że podpisana umowa dotyczy przede wszystkim wzmocnienia zdolności obronnych Polski m.in. poprzez szkolenia eksperckie z bezpieczeństwa energetycznego dla WOT, które będą realizowane przez pracowników firmy. Porozumienie dotyczy także opracowania scenariuszy ćwiczeń i procedur wspólnych działań w sytuacji kryzysowej.
Zgodnie z założeniami szkolenia w terenie, przeprowadzone przez doświadczonych pracowników spółki, pozwolą żołnierzom lepiej poznać specyfikę obiektów należących do infrastruktury energetycznej, a także zasady bezpieczeństwa, jakie należy stosować w sytuacji wymagającej interwencji.
Enea Operator i WOT ustaliły również zasady wzajemnej komunikacji w sytuacji zagrożenia.
Współpraca "Terytorialsów" z energetykami ma także duże znaczenie dla lokalnej społeczności. Wspólne, sprawne usuwanie awarii, spowodowanych przez gwałtowne zjawiska atmosferyczne lub klęskę żywiołową, znacznie skróci czas przywrócenia zasilania do odbiorców
- zapewniono w komunikacie.
Cytowany w informacji spółki prezes zarządu Enei Operator Marcin Gawroński zaznaczył, że współpraca między firmą a WOT będzie doskonałą okazją do wymiany doświadczeń związanych z ochroną obiektów i instytucji ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa.
Do takich, bez wątpienia, należy infrastruktura energetyczna. Dzięki systemowi szkoleń, które zaproponujemy żołnierzom WOT, uzyskamy optymalną pomoc na wypadek wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń krytycznych, które będą wymagały interwencji, zarówno służb technicznych naszej spółki, jak i wojska
- wskazał.
Według dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Macieja Klisza zapewnienie nieprzerwanych dostaw energii elektrycznej jest jednym z kluczowych elementów budowania powszechnej gotowości obronnej.
Natomiast przerwanie dostaw energii to jeden z podstawowych celów działania dla przeciwnika, jak pokazuje wojna na Ukrainie. Zatem współpraca Wojsk Obrony Terytorialnej i Enei Operator ma za zadanie wzajemne doskonalenie swoich możliwości działania w okresie pokoju, ale przede wszystkim podczas sytuacji kryzysowych
- zaznaczył.