Razem z Politechniką Poznańską i Uniwersytetem Ekonomicznym spółka energetyczna tworzy komputerowy symulator, na którym będzie można ćwiczyć np. naprawy awarii energetycznych.
- Wirtualna rzeczywistość ma w naszej branży ogromny potencjał. W systemie tym nasi elektromonterzy będą mogli wykonywać czynności, które dzisiaj na naszej sieci nie do końca są możliwe do przećwiczenia. Wiąże się to bowiem z ryzykiem wyłączenia naszych urządzeń. Dlatego właśnie wirtualna rzeczywistość pozwoli nam na doszkolenie naszych obecnych i przyszłych pracowników - przekonuje kierownik biura innowacji w Enea Operator Przemysław Starzyński.
Elektromonterzy będą korzystać z elektronicznych gogli i specjalnych kontrolerów, za pomocą których będą sterować wirtualnymi urządzeniami. Na razie istnieje wstępna wersja programu, która będzie przez kolejne lata rozwijana.
W planach jest zeskanowanie i stworzenie modeli 3D stacji elektroenergetycznych, w których pracownicy Enei często pracują podczas awarii. Projekt, wyceniony na 6,5 miliona złotych, jest finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.