Trwają prace nad odtworzeniem lokalnej gwary
W Zagórowie w powiecie słupeckim trwają prace nad odtworzeniem lokalnej gwary.

Tomasz Łuczewski z Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodniej uważa, że o rzezi wołyńskiej trzeba mówić prawdę.
To wspomnienie o okrucieństwie, o gehennie, o ucieczkach w pole, żeby uniknąć spalenia w swoim własnym domu. Najważniejsze, co staramy się (o Wołyniu) przekazać to prawda, bez upiększania, pokazywać każdą ze stron, pokazywać każdą ze stron z każdej strony. Najważniejsza jest prawda, nic innego nie jest ważne, bo cała reszta jest polityką
- mówi Tomasz Łuczewski.
Hołd pomordowanym oddadzą dziś też uczestnicy drugiego Poznańskiego Marszu Pamięci Wołynia, który przejdzie ulicami Poznania. Początek o 19:30 - uczestnicy złożą kwiaty przed tablicą upamiętniającą ludobójstwo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Uczestnicy przejdą al. Niepodległości, ul. Święty Marcin i dotrą na plac Wolności, gdzie zaplanowano przemówienia i część artystyczną. Organizatorzy proszą był uczestnicy ubrali się w stroje żałobne i mieli ze sobą flagi państwowe z kirem.
Na Wołyniu zginęło ponad 100 tys. ludzi, ale uczestnicy poznańskich uroczystości zastrzegali, że są to dane niepełne. Wyrazili nadzieję, że doczekamy się godnych pochówków zamordowanych Polaków. Co piąta ofiara była dzieckiem.
11 lipca 1943 roku przeszła do historii jako Krwawa Niedziela, czyli kulminacja Rzezi Wołyńskiej. Zbrodnie na Polakach trwały od początku 1943 roku do roku 1945. Odpowiedzialna była Ukraińska Powstańcza Armia.
Ludność ginęła od kul, siekier, wideł, noży i innych narzędzi, często w kościołach w czasie nabożeństw. Według szacunków Instytutu Pamięci Narodowej na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i na Lubelszczyźnie zginęło około 100 tysięcy Polaków.
W Zagórowie w powiecie słupeckim trwają prace nad odtworzeniem lokalnej gwary.
W weekend (15 i 16 lipca) w Parku Sołackim w Poznaniu odbędzie się dwunasta edycja festiwalu czytelniczego „Lato z książką” organizowanego przez agencję ZyskMedia.
By się dowiedzieć w jaki sposób i gdzie letnie wakacje spędzali mieszkańcy Leszna wystarczy odwiedzić zabytkowy rynek.